Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi krzychuprorok z miasteczka Rzeszów/Rymanów. Mam przejechane 52178.98 kilometrów w tym 120.80 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 17.89 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 0 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy krzychuprorok.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 30.57km
  • Czas 01:27
  • VAVG 21.08km/h
  • Sprzęt Giant X-Sport 3.0
  • Aktywność Jazda na rowerze

U teściów

Środa, 3 maja 2017 · dodano: 09.05.2017 | Komentarze 0

Korczyna - Wójtowa Gawrony, Sośniny - Głęboka - Harklowa - Osobnica - Pagórek - Radość - Dzielec - Bednarskie - Lipinki - Wójtowa - Korczyna.




  • DST 65.17km
  • Czas 03:22
  • VAVG 19.36km/h
  • Sprzęt Giant X-Sport 3.0
  • Aktywność Jazda na rowerze

U teściów

Wtorek, 2 maja 2017 · dodano: 03.05.2017 | Komentarze 0

Korczyna - Wójtowa - Pagorzyna - Pagórek - Radość - Dzielec - Bednarskie - Lipinki - Rozdziele - Wapienne - Rozdziele - Bednarka - Folusz - Wola Cieklińska - Cieklin - Bednarskie - Lipinki - Wójtowa - Korczyna.

Chciałem jechać do Folusza, ale zawróciłem się i pojechałem do Wapiennego, po czym wróciłem do tego Folusza. Pogoda nie mogła się zdecydować, ma padać czy nie, zaczynało i przestawało.







  • DST 21.20km
  • Czas 01:06
  • VAVG 19.27km/h
  • Sprzęt Giant X-Sport 3.0
  • Aktywność Jazda na rowerze

Mocne wiatry

Poniedziałek, 1 maja 2017 · dodano: 02.05.2017 | Komentarze 0

Korczyna - Wójtowa - Głęboka - Harklowa - Kunowa - Grudna Kępska - Biecz - Korczyna.

Nie, nie było fasolki :-) To cholerny, zimny wiatr od wschodu, który uprzykrzył mi tą krótką przejażdżkę. Poza tym było już późno i chyba nie ma co żałować. Pogoda kiepska ostatnio, jak nie deszcz i zimno to mocny wiatr.




  • DST 24.44km
  • Czas 01:17
  • VAVG 19.04km/h
  • Sprzęt Giant X-Sport 3.0
  • Aktywność Jazda na rowerze

Wieczorna przejażdżka

Niedziela, 30 kwietnia 2017 · dodano: 30.04.2017 | Komentarze 0

Rzeszowa Iwonicka – Krakowska – Dworzysko – Rudna W. – Rudna M. – Rudna W. – Miłocin – Warszawska – Aleje – Iwonicka.





  • DST 12.42km
  • Czas 00:37
  • VAVG 20.14km/h
  • Sprzęt Kettler z RFNu
  • Aktywność Jazda na rowerze

Pętelka przez Wróblik

Niedziela, 30 kwietnia 2017 · dodano: 30.04.2017 | Komentarze 0

Rymanów – Nowa Wieś – Zmysłówka – Milcza – Wróblik Szlachecki – Rymanów.




  • DST 23.32km
  • Czas 01:20
  • VAVG 17.49km/h
  • Sprzęt Kettler z RFNu
  • Aktywność Jazda na rowerze

Wieczorna przejażdżka

Sobota, 29 kwietnia 2017 · dodano: 30.04.2017 | Komentarze 0

Rymanów – Ladzin – Wróblik K. – Wróblik Sz. – Ladzin – po Rymanowie.








  • DST 14.50km
  • Czas 00:58
  • VAVG 15.00km/h
  • Sprzęt Giant X-Sport 3.0
  • Aktywność Jazda na rowerze

Po mieście

Piątek, 28 kwietnia 2017 · dodano: 28.04.2017 | Komentarze 0

Dzisiaj na rynku dzieci tańczyły poloneza.




  • DST 16.78km
  • Czas 01:04
  • VAVG 15.73km/h
  • Sprzęt Giant X-Sport 3.0
  • Aktywność Jazda na rowerze

Po mieście

Czwartek, 20 kwietnia 2017 · dodano: 28.04.2017 | Komentarze 0




  • DST 21.35km
  • Czas 01:04
  • VAVG 20.02km/h
  • Sprzęt Giant X-Sport 3.0
  • Aktywność Jazda na rowerze

U teściów

Poniedziałek, 17 kwietnia 2017 · dodano: 18.04.2017 | Komentarze 0

Korczyna - Wójtowa Gawrony, Sośniny - Wójtowa - Pagorzyna - Lipinki - Wójtowa - Korczyna.

Rano padał śnieg z deszczem, ale przynajmniej nie wiało. Jak przestało padać, można było wyjść i spalić trochę kalorii.




  • DST 52.07km
  • Czas 02:50
  • VAVG 18.38km/h
  • Sprzęt Giant X-Sport 3.0
  • Aktywność Jazda na rowerze

U teściów

Sobota, 15 kwietnia 2017 · dodano: 16.04.2017 | Komentarze 2

Korczyna – Biecz – Korczyna – Wójtowa – Libusza – Kobylanka – Dominikowice – Sękowa – Siary – Ropica Polska – Szymbark – Gorlice – Zagórzany – Kobylanka – Libusza – Korczyna.

Trasa wymyślona jak to często bywa na bieżąco.



W Sękowej skręciłem na Siary i wówczas pomyślałem o krzyżu milenijnym w Ropicy. Jadąc główną drogą drogą 28 wiadomo gdzie skręcić, bo jest tablica. Od strony którą ja jechałem jest kilka podjazdów. Mapy papierowej nie wziąłem a na mojej mapie OSM na Locusie oznaczonego krzyża nie było. Pierwsza próba - zła.



Żeby nie zjeżdżać asfaltem dużo w dół skręciłem w stronę lasu, znalazłem ścieżkę i wyjechałem na pasące się owce.




Nie chciałem jechać w ciemno kolejnym asfaltem do góry, zapytałem o drogę i usłyszałem, że w dół, w lewo i wtedy do góry. Tak trafiłem na tą dobrą drogę. Fragmentem była tak stroma, że bez pchania się nie obeszło, ale dotarłem do celu. Roztacza się stamtąd dobry widok na okolicę  - Gorlicę i Maślaną Górę, na którą chciałbym kiedyś wyjechać.





Zjazd do Ropicy ostrożny bo na drodze leży miejscami piasek i można by wylecieć na zakręcie. Potem do Szymbarku zobaczyć ścieżkę rowerową, o której mówili teściowie a potem szybki powrót z wiatrem do domu.