Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi krzychuprorok z miasteczka Rzeszów/Rymanów. Mam przejechane 46610.51 kilometrów w tym 24.80 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 17.68 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 0 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy krzychuprorok.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w miesiącu

Maj, 2020

Dystans całkowity:209.81 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:13:21
Średnia prędkość:15.72 km/h
Liczba aktywności:6
Średnio na aktywność:34.97 km i 2h 13m
Więcej statystyk
  • DST 12.71km
  • Czas 00:41
  • VAVG 18.60km/h
  • Sprzęt Giant X-Sport 3.0
  • Aktywność Jazda na rowerze

Po mieście

Piątek, 29 maja 2020 · dodano: 23.06.2020 | Komentarze 0




  • DST 23.55km
  • Czas 01:14
  • VAVG 19.09km/h
  • Sprzęt Giant X-Sport 3.0
  • Aktywność Jazda na rowerze

Zaczernie plus

Środa, 20 maja 2020 · dodano: 23.06.2020 | Komentarze 0




  • DST 26.87km
  • Czas 01:31
  • VAVG 17.72km/h
  • Sprzęt Giant X-Sport 3.0
  • Aktywność Jazda na rowerze

Zaczernie plus

Wtorek, 19 maja 2020 · dodano: 23.06.2020 | Komentarze 0




  • DST 53.20km
  • Czas 02:54
  • VAVG 18.34km/h
  • Sprzęt Giant X-Sport 3.0
  • Aktywność Jazda na rowerze

W lasy

Środa, 13 maja 2020 · dodano: 14.05.2020 | Komentarze 0

Głogów Małopolski – Wysoka Głogowska – drogi leśne – Nienadówka – Turza – Sokołów Małopolski – drogi leśne – Turza – Nienadówka – Hucisko – Przewrotne – drogi leśne – Głogów Małopolski.

Rower miałem w aucie, więc najlepszym rozwiązaniem było podjechać za miasto i tam pojeździć. Miałem kilka godzin do dyspozycji, więc to była dobra opcja. Obecny obowiązek zasłaniania ust w miejscach publicznych skłania mnie raczej do jazdy po lasach i zadupiach, gdzie ust nie trzeba prawie zasłaniać i się męczyć a chusta jest na szyji w pogotowiu. Poza tym w zeszły rok prawie nie jeździłem na północ od Rzeszowa, Roztocza już też dawno nie odwiedzałem. Chciałbym, żeby to były moje destynacje do lata, zobaczę co z tego wyjdzie. O Słowacji przynajmniej na miesiąc też można zapomnieć, bo do 12 maja granice zamknięte, obawiam się, że może i dłużej... Dzisiaj wyczytałem, że słowacki premier zapowiedział, że będą wpuszczać mieszkańców krajów o podobnej sytuacji epidemiologicznej, u nas jest gorzej i nieprędko będzie podobnie. Nie powinienem narzekać, wszak jest u nas gdzie pojeździć, ale przywykłem do bezproblemowego odwiedzania Słowacji czy Ukrainy i brakuje mi tego.
Wracając do wyjazdu, pogoda nie rozpieszczała. Pojeździłem drogami leśnymi, zahaczyłem o Sokołów Małopolski a zakończyłem ogniskiem z kiełbaską :-)















  • DST 77.04km
  • Czas 06:11
  • VAVG 12.46km/h
  • Sprzęt Giant X-Sport 3.0
  • Aktywność Jazda na rowerze

Bieszczady

Niedziela, 10 maja 2020 · dodano: 23.06.2020 | Komentarze 0

Parking pod Ostrym – Lipie – drogi leśne – Krywka – Lutowiska – Żurawin – Smolnik – Dwerniczek – Dwernik – Chmiel – Sękowiec – drogi leśne – Skorodne – drogi leśne – Czarna – Lipie – Michniowiec – Bystre – Michniowiec – Lipie – Parking pod Ostrym.

Drugi dzień wyjazdu w Bieszczady, tym razem na rowerze. Na śniadanie - jajecznica na wypasie, z parkowym czosnkiem niedźwiedzim, nieśpieszne pakowanie i przejazd na parking za Lutowiska. Stamtąd 77-kilometrowa pętla. Asfalty, szutry, trochę terenu, nieśpiesznie z ogniskiem i kiełbasą. Turystów pieszych czy rowerowych bardzo mało, jakże miła odmiana od dnia poprzedniego, gdzie uciekałem z połoniny przez dzikie tłumy na szlaku. Zahaczyłem o tereny pod samą granicą, które bardzo lubię. Na Ukrainę można było tylko popatrzeć, nie wiadomo kiedy w ogóle będzie można tam pojechać, na razie się nawet nie nastawiam.






























  • DST 16.44km
  • Czas 00:50
  • VAVG 19.73km/h
  • Sprzęt Giant X-Sport 3.0
  • Aktywność Jazda na rowerze

Rozruch po przerwie

Piątek, 8 maja 2020 · dodano: 14.05.2020 | Komentarze 0

Rzeszów Iwonicka – Przybyszówka – Bzianka – pola nad Bzianką – powrót tą samą drogą