Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi krzychuprorok z miasteczka Rzeszów/Rymanów. Mam przejechane 46610.51 kilometrów w tym 24.80 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 17.68 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 0 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy krzychuprorok.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w miesiącu

Październik, 2021

Dystans całkowity:249.81 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:44:46
Średnia prędkość:5.58 km/h
Liczba aktywności:7
Średnio na aktywność:35.69 km i 6h 23m
Więcej statystyk
  • DST 35.71km
  • Czas 01:41
  • VAVG 21.21km/h
  • Sprzęt Trek Domane AL3
  • Aktywność Jazda na rowerze

Będzienica

Sobota, 30 października 2021 · dodano: 03.11.2021 | Komentarze 0

Rzeszów Iwonicka – Pustki – Kielanówka – Racławówka – Zgłobień – Wola Zgłobieńska – Wola Zgłobieńska Ścieżki – Wola Zgłobieńska – Będzienica – Wola Zgłobieńska – Zgłobień – Nosówka – Bzianka – Przybyszówka – Rzeszów Iwonicka.

Sobota w pracy, ale udało się na chwile jeszcze wyskoczyć na rower. Ciepło, ale wietrznie.









  • DST 40.42km
  • Czas 02:06
  • VAVG 19.25km/h
  • Sprzęt Giant X-Sport 3.0
  • Aktywność Jazda na rowerze

Przed, do i po pracy

Środa, 27 października 2021 · dodano: 03.11.2021 | Komentarze 0

Po mieście. Rzeszów Iwonicka – Zaczernie – Bór – Tajęcina – Rudna Mała – Zaczernie – Rzeszów Iwonicka.

Zmobilizowałem się i to był jeden z nielicznych wyjazdów do pracy w tym roku, nawet jeszcze po ruszyłem na chwilę do lasu przed zmrokiem.




  • DST 26.33km
  • Czas 01:15
  • VAVG 21.06km/h
  • Sprzęt Trek Domane AL3
  • Aktywność Jazda na rowerze

Wieczorna przejażdżka

Piątek, 22 października 2021 · dodano: 23.10.2021 | Komentarze 0

Rzeszów Iwonicka – Pustki – Kielanówka – Racławówka – Zgłobień – Niechobrz – Racławówka – Nosówka – Bzianka – Przybyszówka – Rzeszów Iwonicka.

Wracam do żywych. Od 3 października miałem przez prawie 3 tygodnie problemy zdrowotne. Począwszy od bólu gardła po skutki uboczne zażywania antybiotyku. Wracam do jazdy na rowerze, ale ile tej jazdy będzie to nie wiem. Czasu będzie mało a pogoda coraz gorsza. Miałem plany na kręcenie kilka dni w październiku, ale nic z tego nie wyszło. W ogóle mi czas strasznie ucieka, znacznie mniej jeździłem niż planowałem na początku lata.




  • DST 36.08km
  • Czas 01:42
  • VAVG 21.22km/h
  • Sprzęt Trek Domane AL3
  • Aktywność Jazda na rowerze

Niedzielna przejażdżka

Niedziela, 17 października 2021 · dodano: 23.10.2021 | Komentarze 0

Bratkowice Dąbry – drogi leśne – Czarna Sędziszowska – Cierpisz – Ruda – Boreczek – Sędziszów Małopolski – Krzywa – drogi leśne – Bratkowice Dąbry.

Niby katar mi przeszedł, ale dziwnie się czułem. Wymęczyłem te 30 kilka kilometrów, bo więcej nie dałem rady.









  • DST 10.34km
  • Czas 33:00
  • VAVG 0.31km/h
  • Sprzęt Trek Domane AL3
  • Aktywność Jazda na rowerze

Po mieście

Sobota, 16 października 2021 · dodano: 23.10.2021 | Komentarze 0




  • DST 5.06km
  • Czas 00:18
  • VAVG 16.87km/h
  • Sprzęt Trek Domane AL3
  • Aktywność Jazda na rowerze

Paczkomaty

Czwartek, 14 października 2021 · dodano: 23.10.2021 | Komentarze 0

Piękny październik, kolory a ja przeziębiony cały czas. No żesz k...




  • DST 95.87km
  • Czas 04:44
  • VAVG 20.25km/h
  • Sprzęt Trek Domane AL3
  • Aktywność Jazda na rowerze

Na północ 3/21

Sobota, 2 października 2021 · dodano: 04.10.2021 | Komentarze 0

Rzeszów Iwonicka – Ceramiczna – Rudna Wielka – Mrowla – Budy Głogowskie – Widełka – Kłapówka – Dzikowiec – Mechowiec – Poręby Dymarskie – Komorów – Majdan Królewski – Nowa Dęba – Alfredówka – Stale – Tarnobrzeg. Przystanek Rzeszów Zachodni – Rzeszów Iwonicka.

Mocny wiatr z południa to dobry pretekst, żeby pojechać na północ. Drogami przez lasy i między polami, przy słonecznej pogodzie, jechało mi się bardzo dobrze, ale tak do ok 50km. Potem zacząłem się dziwnie czuć, tempo mi spadło, ale do pociągu było dużo czasu, więc musiałem jechać dalej. Jakoś dokręciłem do Jeziora Tarnobrzeskiego, ale tam komary atakowały jak oszalałe, o tej porze roku. Nawet nie usiadłem i ewakuowałem się na dworzec. Wróciłem pociągiem do Rzeszowa, na dojeździe do domu trząsłem się już z zimna. Przeziębienie mnie dopadło...