Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi krzychuprorok z miasteczka Rzeszów/Rymanów. Mam przejechane 46610.51 kilometrów w tym 24.80 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 17.68 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 0 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy krzychuprorok.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w miesiącu

Grudzień, 2020

Dystans całkowity:233.73 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:12:29
Średnia prędkość:18.72 km/h
Liczba aktywności:3
Średnio na aktywność:77.91 km i 4h 09m
Więcej statystyk
  • DST 74.94km
  • Czas 04:14
  • VAVG 17.70km/h
  • Sprzęt Trek Domane AL3
  • Aktywność Jazda na rowerze

Trochę Pogórza w grudniu 3

Sobota, 19 grudnia 2020 · dodano: 22.12.2020 | Komentarze 0

Rzeszów Iwonicka – Pustki – Kielanówka – Racławówka – Niechobrz – Niechobrz Krzyż Milenijny – Czudec – Wyżne – Połomia – Baryczka – Sołonka – Straszydle – Hermanowa – Przylasek – Budziwój – nad Wisłokiem – Aleje – Rzeszów Iwonicka.

Asfalty mokre, więc powoli, szczególnie na zjazdach. Pogoda za to dość fajna, dużo słońca. Dopiero pod koniec zmarzłem w stopy i ręce. Być może to już ostatnie wyjście na rower w tym roku.


Niechobrz i Rzeszów


nad Sołonką


zjazd do Sołonki


popołudniowy widok na nitkę podjazdu z Lubeni




  • DST 87.00km
  • Czas 04:25
  • VAVG 19.70km/h
  • Sprzęt Trek Domane AL3
  • Aktywność Jazda na rowerze

Trochę Pogórza w grudniu 2

Niedziela, 6 grudnia 2020 · dodano: 09.12.2020 | Komentarze 0

Rzeszów Iwonicka – Pustki – Kielanówka – Racławówka – Niechobrz – Niechobrz Krzyż Milenijny – Czudec – Nowa Wieś – Pstrągowa – Strzyżów – Tropie – Grodzisko – Różanka – Szufnarowa – Jaszczurowa – Brzeziny – Wielopole Skrzyńskie – Glinik – Łączki Kucharskie – Okonin – Lubzina. Przystanek Rzeszów Zachodni – Rzeszów Iwonicka.

Do południa było zimno, pochmurno i wietrznie. Zdecydowałem się wyjść na rower tylko dlatego, że ICM przepowiadał słońce na południe od Rzeszowa. I faktycznie od zjazdu do Czudca przyświecało słoneczko i temperatura wzrosła. Pogodowo fajnie było do Różanki włącznie, bo też wiatr pomagał. Potem znowu pochmurno i zimno, ale za to tereny to jazdy ciekawe, dla mnie nowe. Końcówka to już męka, byle do pociągu. Do Lubziny dotarłem po zmroku, przy 2 stopniach i pizgającym wietrze.


Na stromym podjeździe z Pstrągowej do Strzyżowa




Okolice Różanki


Podjazd z Różanki do DW 986


Nad Wielopolem


Nad Wielopolem


Nad jaszczurowskimi serpentynami




  • DST 71.79km
  • Czas 03:50
  • VAVG 18.73km/h
  • Sprzęt Trek Domane AL3
  • Aktywność Jazda na rowerze

Trochę Pogórza w grudniu 1

Sobota, 5 grudnia 2020 · dodano: 07.12.2020 | Komentarze 0

Rzeszów Iwonicka – Pustki – Kielanówka – Racławówka – Zgłobień – Wola Zgłobieńska – Będzienica – Wiśniowa – Bystrzyca – Zagorzyce Górne – Szkodna – Nawsie – Pstrągowa Górna – Pstrągowa Wola – Wielki Las – Wola Zgłobieńska – Zgłobień – Nosówka – Bzianka – Przybyszówka – Rzeszów Iwonicka.


Wyjazd koło 14tej, wcześniej nie dało rady a szkoda, bo pogoda wyśmienita - 12 stopni i słońce. Dobrze mi się jechało, aż dotarłem do Zagorzyc, gdzie na okolicznych górkach dopadł mnie zmrok. Miejscami dość wiało i w Pstrągowej Górnej spadła mi już motywacja. Zostawiłem asfalt, żeby pojechać najkrótszą drogą przez las i to nie był do końca dobry pomysł. Bez wiatru, ale za to z błotem. Kolarkę uwaliło strasznie, będę musiał pomyśleć nad błotnikami. Potem i tak przyszło mi jechać z bocznym wiatrem i przy niskiej już temperaturze. Zmarzłem w końcówce.