Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi krzychuprorok z miasteczka Rzeszów/Rymanów. Mam przejechane 46610.51 kilometrów w tym 24.80 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 17.68 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 0 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy krzychuprorok.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w miesiącu

Luty, 2019

Dystans całkowity:120.26 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:06:04
Średnia prędkość:16.81 km/h
Liczba aktywności:5
Średnio na aktywność:24.05 km i 1h 31m
Więcej statystyk
  • DST 19.70km
  • Czas 01:15
  • VAVG 15.76km/h
  • Sprzęt Giant X-Sport 3.0
  • Aktywność Jazda na rowerze

Po mieście

Czwartek, 21 lutego 2019 · dodano: 19.03.2019 | Komentarze 0




  • DST 19.73km
  • Czas 01:08
  • VAVG 17.41km/h
  • Sprzęt Giant X-Sport 3.0
  • Aktywność Jazda na rowerze

Po mieście

Poniedziałek, 18 lutego 2019 · dodano: 19.03.2019 | Komentarze 0




  • DST 33.34km
  • Czas 02:04
  • VAVG 16.13km/h
  • Sprzęt Giant X-Sport 3.0
  • Aktywność Jazda na rowerze

Po mieście

Piątek, 15 lutego 2019 · dodano: 04.03.2019 | Komentarze 0




  • DST 29.19km
  • Czas 01:37
  • VAVG 18.06km/h
  • Sprzęt Giant X-Sport 3.0
  • Aktywność Jazda na rowerze

Czas zacząć

Czwartek, 14 lutego 2019 · dodano: 04.03.2019 | Komentarze 0

Po mieście

Po dwóch miesiącach bez roweru czas zacząć nowy sezon. Pogoda temu sprzyja, więc sprawy w różnych miejscach najlepiej załatwić na rowerze. Czego chciałbym w nowym seoznie? Jak zawsze nowych dróg i terenów, no i więcej wycieczek z sakwami czego prawie nie było w tamtym roku. Jednocześnie mam chęci na wycieczki piesze a czas nie jest z gumy...




  • DST 18.30km
  • Aktywność Narciarstwo

Biegówki - Łupków

Niedziela, 3 lutego 2019 · dodano: 04.03.2019 | Komentarze 0

Wiatr i nie przyzwoicie ciepło jak na początek lutego, koło 10 stopni było. Śnieg mokry i wolny, za to dobrze trzymający na podejściach. W lesie kupa igliwia i gałęzi, więc działałem na łąkach. Po kilku godzinach buty przemokły a skarpety trzeba było wyciskać. Słoneczko, widoki na połoniny, ogólnie fajnie.