Info

Suma podjazdów to 0 metrów.
Więcej o mnie.

Moje rowery
Wykres roczny

Archiwum bloga
- 2025, Czerwiec1 - 0
- 2025, Maj15 - 0
- 2025, Kwiecień11 - 0
- 2025, Marzec14 - 0
- 2025, Luty6 - 0
- 2025, Styczeń4 - 0
- 2024, Grudzień9 - 0
- 2024, Listopad5 - 0
- 2024, Sierpień21 - 1
- 2024, Lipiec15 - 1
- 2024, Czerwiec13 - 4
- 2024, Maj16 - 7
- 2024, Kwiecień14 - 0
- 2024, Marzec12 - 0
- 2024, Luty16 - 0
- 2023, Grudzień1 - 0
- 2023, Listopad8 - 1
- 2023, Październik19 - 0
- 2023, Wrzesień19 - 0
- 2023, Sierpień8 - 0
- 2023, Lipiec17 - 0
- 2023, Czerwiec17 - 1
- 2023, Maj14 - 0
- 2023, Kwiecień8 - 0
- 2023, Marzec4 - 0
- 2023, Luty1 - 0
- 2023, Styczeń4 - 0
- 2022, Grudzień2 - 0
- 2022, Listopad5 - 0
- 2022, Październik4 - 0
- 2022, Wrzesień9 - 0
- 2022, Sierpień15 - 0
- 2022, Lipiec9 - 1
- 2022, Czerwiec22 - 0
- 2022, Maj15 - 0
- 2022, Kwiecień4 - 0
- 2022, Marzec8 - 0
- 2022, Luty7 - 0
- 2022, Styczeń4 - 0
- 2021, Grudzień3 - 0
- 2021, Listopad8 - 0
- 2021, Październik7 - 0
- 2021, Wrzesień8 - 0
- 2021, Sierpień8 - 1
- 2021, Lipiec11 - 0
- 2021, Czerwiec28 - 1
- 2021, Maj9 - 0
- 2021, Kwiecień8 - 0
- 2021, Marzec5 - 3
- 2021, Luty2 - 0
- 2021, Styczeń4 - 0
- 2020, Grudzień3 - 0
- 2020, Listopad14 - 0
- 2020, Październik14 - 2
- 2020, Wrzesień16 - 0
- 2020, Sierpień9 - 0
- 2020, Lipiec16 - 1
- 2020, Czerwiec13 - 3
- 2020, Maj6 - 0
- 2020, Kwiecień13 - 1
- 2020, Marzec10 - 0
- 2020, Luty4 - 0
- 2020, Styczeń1 - 0
- 2019, Listopad3 - 0
- 2019, Październik9 - 2
- 2019, Lipiec15 - 0
- 2019, Czerwiec12 - 0
- 2019, Maj10 - 0
- 2019, Kwiecień10 - 0
- 2019, Marzec7 - 0
- 2019, Luty5 - 0
- 2019, Styczeń2 - 0
- 2018, Grudzień3 - 0
- 2018, Listopad10 - 0
- 2018, Październik14 - 2
- 2018, Wrzesień8 - 0
- 2018, Sierpień18 - 0
- 2018, Lipiec19 - 2
- 2018, Czerwiec12 - 1
- 2018, Maj9 - 2
- 2018, Kwiecień13 - 0
- 2018, Marzec9 - 0
- 2018, Luty1 - 2
- 2018, Styczeń1 - 0
- 2017, Grudzień3 - 0
- 2017, Listopad12 - 2
- 2017, Październik8 - 1
- 2017, Wrzesień10 - 5
- 2017, Sierpień19 - 1
- 2017, Lipiec20 - 3
- 2017, Czerwiec13 - 2
- 2017, Maj17 - 0
- 2017, Kwiecień16 - 2
- 2017, Marzec12 - 0
- 2017, Luty4 - 2
- 2016, Grudzień3 - 0
- 2016, Listopad15 - 0
- 2016, Październik10 - 0
- 2016, Wrzesień13 - 3
- 2016, Sierpień15 - 0
- 2016, Lipiec8 - 3
- 2016, Czerwiec19 - 0
- 2016, Maj13 - 2
- 2016, Kwiecień15 - 2
- 2016, Marzec9 - 0
- 2016, Luty7 - 0
- 2016, Styczeń1 - 0
- 2015, Grudzień6 - 0
- 2015, Listopad6 - 0
- 2015, Październik8 - 0
- 2015, Wrzesień6 - 0
- 2015, Sierpień22 - 2
- 2015, Lipiec18 - 0
- 2015, Czerwiec8 - 0
- 2015, Maj15 - 0
- 2015, Kwiecień10 - 0
- 2015, Marzec8 - 0
- 2015, Luty2 - 0
- 2015, Styczeń1 - 0
- 2014, Grudzień3 - 0
- 2014, Listopad6 - 0
- 2014, Październik13 - 0
- 2014, Wrzesień9 - 0
- 2014, Sierpień10 - 1
- 2013, Maj20 - 0
- 2013, Kwiecień19 - 0
- DST 156.28km
- Czas 07:56
- VAVG 19.70km/h
- Sprzęt Octane One Gridd 1
- Aktywność Jazda na rowerze
Majówka za Krakowem
Niedziela, 25 maja 2025 · dodano: 31.05.2025 | Komentarze 0
Rudawa – Młynka – drogi leśne – Rudno – Dolina Rudna – Brodła – Mirów –
WTR – Smolice – Zator – Woźniki – Wyźrał – Witanowice – Roków – Klecza –
Łękawica – Dąbrówka – Zembrzyce – Budzów – Jachówka – Bieńkówka – Harbutowice –
Sułkowice – Biertowice – Krzywaczka – Radziszów – Skawina – Tyniec – Kraków.
Przystanek RZ Zachodni – Rzeszów Iwonicka.
Jeden z nielicznych ładnych dni w maju. Mnóstwo osób na krótko, ale ja jeszcze nie, 18-20 stopni to dla mnie za mało. Widoczność dobra, sporo widoków po drodze. Początek to leśne drogi na Garbie Tenczyńskim jak za dawnych lat, potem trochę nad Wisłą, później pagóry w okolicy Spytkowic, gdzie mi się podoba. Uderzyłem bardziej na południe, bo nigdy nie byłem, ale okolice Jeziora Mucharskiego (którego tak naprawdę nie było) trochę mnie rozczarowały. Bardzo fajny był podjazd z Bieńkówki a potem super zjazd do Harbutowic. Na DW 956 duży ruch samochodów, od Tyńca bardzo dużo rowerzystów. Niby spodziewałem się, że tak będzie, ale i tak tam pojechałem. Krakowski Kazimierz bardzo się zmienił w stosunku do lat 2000 - 2011, gdy tam mieszkałem. Nie kończył bym na Krakowie głównym, ale domyślałem się, że popołudniowy regio do Rzeszowa może być pełny i tak było. Od samego dworca ludzie stali. W zeszłym roku wsiadałem chyba w Węgrzcach, to pociąg był tak nabity, że ledwo wszedłem z rowerem i stałem do Tarnowa.
kamieniołom Diabazu
wejście do zamku
Zamek Rudno
A4 wiecznie w remoncie
prom na Wiśle
most dawnej linii Trzebinia - Spytkowice
Makowski i Babia
podjazd z Bieńkówki
znowu Babia z tyłu
tor kajakowyZakrzówek