Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi krzychuprorok z miasteczka Rzeszów/Rymanów. Mam przejechane 46610.51 kilometrów w tym 24.80 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 17.68 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 0 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy krzychuprorok.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 11.07km
  • Czas 00:41
  • VAVG 16.20km/h
  • Sprzęt Giant X-Sport 3.0
  • Aktywność Jazda na rowerze

Ulubiony kierunek. Dzień 1

Poniedziałek, 21 sierpnia 2017 · dodano: 19.09.2017 | Komentarze 1

Topa de Cris – Vadu Crisului – Suncuius – dolina Crisul Repede.

Plan był taki - spróbować złapać stopa z Barwinka a jak nie to jechać z Jaślisk przez Słowację na ukraińskie Zakarpacie. Średnio wierzyłem, że uda mi się coś szybko złapać a pół dnia w Barwinku nie chciałem siedzieć. Jakie miłe zaskoczenie, zapytany trzeci kierowca (Ukrainiec) polskiego tira deklaruje się że mnie weźmie. Naczepę ma zaplombowaną, ale ma paleciarę a to najlepsze miejsce do przewozu roweru. 20 minut do odjazdu więc trzeba szybko wyciągnąć rower z auta, sakwy i niczego nie zapomnieć. Na początku Maksym mówi, że jedzie w stronę węgierskiego Miszkolca i to mnie już urządza. Na miejscu zobaczę co dalej, ważne że przejadę całą Słowację. Lubię tiry, ale kiedy siedzę w środku jako pasażer, obserwuje z góry drogę i widoki. Gadamy z Maksymem, mimo, że jest ode mnie młodszy o kilka lat ma już sporo doświadczeń życiowych. Jako kierowca zjeździł już prawie całą Europę w dwóch polskich firmach. Poza tym pracował w Szwecji, jako pogranicznik na Ukrainie i był na wojnie w Donbasie, na ochotnika. Jest po rozwodzie, pochodzi z Włodzimierza Wołyńskiego gdzie mieszka jego córka z byłą żoną.
Na Słowacji dowiaduje się, że jedzie do Rumunii, cieszę się bardzo i decyduje się jechać dalej z nim. Około 21szej już po zmroku wysiadam za Oradią w wiosce Topa de Cris, skąd 11 kilometrów jadę do miejsca biwakowego w górkach Padurea Craiului (gdzie kiedyś spałem). Dzięki Locusowi i internetowi (po zniesieniu roamingu) mogłem coś na bieżąco zaplanować jeszcze w kabinie ciężarówki. Tym razem postanowiłem całkowicie zaufać smartfonowi. Z samymi mapami papierowymi jak to zazwyczaj bywało zapewne wysiadł bym jeszcze za dnia gdzieś w pobliżu granicy H/RO





Komentarze
garmin
| 12:04 wtorek, 19 września 2017 | linkuj Dobry początek!
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa apace
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]