Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi krzychuprorok z miasteczka Rzeszów/Rymanów. Mam przejechane 46610.51 kilometrów w tym 24.80 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 17.68 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 0 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy krzychuprorok.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 71.27km
  • Czas 05:10
  • VAVG 13.79km/h
  • Sprzęt Giant X-Sport 3.0
  • Aktywność Jazda na rowerze

Beskid Niski/Laborecka Vrchovina

Czwartek, 23 kwietnia 2015 · dodano: 06.05.2015 | Komentarze 0

Stasiane – Tylawa – Zyndranowa – Jałowa Kiczera – granica PL/SK – Sedlo Javoriny – Sedlo pod Beskydom – Driecna – Przełęcz nad Mikovą – Vladica – Nizna Vladica – Pstrina – Mirola – Bodruzal – Krajna Polana – Barwinek – droga leśna – Barwinek – Tylawa – Stasiane.

Granica i przyległości, trasa w zasadzie wyszła na bieżąco. Wyjeżdżając z Rymanowa wiedziałem, że chcę zahaczyć o Słowację, no i zahaczyłem. Trochę terenu i pchania, często na granicy wydawało się, że przejadę, ale pod liśćmi było miękko i hamowało. Na Słowacji wpadłem całymi butami w błocko ładnie przykryte liśćmi. W ogóle jazda słowackim szlakiem to był zły pomysł, w pewnym momencie nie było widać ani ścieżki ani znaków, tak jakby wylądowało się z rowerem w środku lasu. Przy pieszej wycieczce to nie problem, ale z rowerem trekingowym jest to trochę upierdliwe. Za to słowackie lokalne dróżki jak zwykle puste.
Na koniec wycieczki przejechałem się leśną drogą drogą z Barwinka na zachód. Jest tam spory podjazd i droga nie kończy się tak jak na mapach i prowadzi w stronę Wilszni, ale czy tam łączy się z drogą z Olchowca to już trzeba będzie kiedyś sprawdzić, tym razem zabrakło czasu.


na granicy






Mikova




droga Mirola - Bodruzal


pod Przełęczą Dukielską






Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa mawid
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]