Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi krzychuprorok z miasteczka Rzeszów/Rymanów. Mam przejechane 46610.51 kilometrów w tym 24.80 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 17.68 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 0 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy krzychuprorok.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 21.25km
  • Czas 01:10
  • VAVG 18.21km/h
  • Sprzęt Giant X-Sport 3.0
  • Aktywność Jazda na rowerze

Wieczorem nad Wisłok

Wtorek, 28 sierpnia 2018 · dodano: 29.08.2018 | Komentarze 0




  • DST 44.75km
  • Czas 02:20
  • VAVG 19.18km/h
  • Sprzęt Giant X-Sport 3.0
  • Aktywność Jazda na rowerze

Wieczorna przejażdżka

Poniedziałek, 27 sierpnia 2018 · dodano: 27.08.2018 | Komentarze 0

Cierpisz – Boreczek – Wolica Piaskowa – Sędziszów Małopolski – Podlasek – Zagorzyce – Góra Ropczycka – Ropczyce Witkowice – Borek Mały – Zdżary – Kamionka – Ruda – Czarna Sędziszowska – Cierpisz.

Tym razem podjechałem autem, co by mieć większy zasięg. Trasa na bieżąco z GPSem, trochę nowości - krzyż milenijny nad Sędziszowem i okolica. Już po zmroku znanymi drogami od Kamionki do Cierpisza.





Rymanów z Julcią

Piątek, 24 sierpnia 2018 · dodano: 27.08.2018 | Komentarze 0




Rymanów z Julcią

Czwartek, 23 sierpnia 2018 · dodano: 27.08.2018 | Komentarze 0




  • DST 85.28km
  • Czas 04:20
  • VAVG 19.68km/h
  • Sprzęt Giant X-Sport 3.0
  • Aktywność Jazda na rowerze

Pogórze na noc

Środa, 22 sierpnia 2018 · dodano: 27.08.2018 | Komentarze 0

Reszów Iwonicka – Aleje – Zwięczyca – Boguchwała – Budziwój – Siedliska – Lubenia – Sołonka góra – drogi leśne – Blizianka – Gwoźnica – Barycz – Wesoła – Kąkolówka – Błażowa Górna – Błażowa – Błażowa Dolna – Nowy Borek – Borek Stary – Kielnarowa – Tyczyn – Biała - Śródmieście – Iwonicka.

W Budziwoju jakaś kobita mało nie przyprawiła mnie o zawał hamując z piskiem tuż za mną. Z Lubeni mocny podjazd, z Blizianki świetny zjazd, tak w ogóle to fajne tereny na rower. Planowałem wracać autobusem z Gwoźnicy, ale miałem jeszcze czas i pojechałem do Baryczy. Było już ciemno, ale zdecydowałem, że jadę dalej. W Błażowej walnąłem żateckiego chmiela. Wiem, wiem, że nie jeździ się po piwie, ale co niektórzy rowerzyści byli jeszcze gorsi. 3 szt z dużymi słuchawkami na głowie, jeden batman, zapitalał z góry w nocy, w lesie, bez jakiegokolwiek oświetlenia. Jak on w ogóle widział drogę?! Na chatę dotarłem o 23 z ponad 80km na liczniku, co mi się nie zdarza w zwykły dzień gdy wolny jestem najwcześniej o 17tej.


podjazd z Lubeni



Blizianka


Rzeszów




  • DST 28.48km
  • Czas 01:24
  • VAVG 20.34km/h
  • Sprzęt Giant X-Sport 3.0
  • Aktywność Jazda na rowerze

Wieczorna przejażdżka

Poniedziałek, 20 sierpnia 2018 · dodano: 22.08.2018 | Komentarze 0

Rzeszów Iwonicka – Przybyszówka – Ceramiczna–Rudna Wielka – Miłocin – Zaczernie – Trzebownisko – Załeże – Aleje – Przybyszówka – Iwonicka.




  • DST 14.90km
  • Czas 00:54
  • VAVG 16.56km/h
  • Sprzęt Giant X-Sport 3.0
  • Aktywność Jazda na rowerze

Po mieście

Niedziela, 19 sierpnia 2018 · dodano: 21.08.2018 | Komentarze 0




  • DST 27.83km
  • Czas 01:25
  • VAVG 19.64km/h
  • Sprzęt Giant X-Sport 3.0
  • Aktywność Jazda na rowerze

Wieczorna przejażdżka

Poniedziałek, 13 sierpnia 2018 · dodano: 19.08.2018 | Komentarze 0

Rzeszów Iwonicka – Pustki – Kielanówka – Racławówka – Zwięczyca– Podkarpacka – Aleje – Iwonicka.




Po mieście z Julcią

Poniedziałek, 13 sierpnia 2018 · dodano: 19.08.2018 | Komentarze 0




  • DST 69.82km
  • Czas 04:00
  • VAVG 17.45km/h
  • Sprzęt Giant X-Sport 3.0
  • Aktywność Jazda na rowerze

Pogórze

Niedziela, 12 sierpnia 2018 · dodano: 19.08.2018 | Komentarze 0

Kożuchów – Markuszowa – Oparówka – Wysoka Strzyżowska – Bonarówka – Żyznów – Zagórze – Gwoździanka – Glinik Charzewski góra – Wyżne – Lubenia – Siedliska – Budziwój – Boguchwała – Zwięczyca – Podkarpacka – Aleje – Iwonicka.

To miał być wyjazd w stronę Sokołowa i Leżajska ale niespodziewanie trafiła się okazja do popołudniowego transportu z rowerem w stronę Jasła. Czasu wiele nie było, ale za to udało mi się przejechać nowymi ciekawymi drogami. Było i pchanie na bardzo stromym podjeździe do Bonarówki i polnej drodze z Żyznowa, bo zapragnąłem trochę terenu :-)