Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi krzychuprorok z miasteczka Rzeszów/Rymanów. Mam przejechane 46610.51 kilometrów w tym 24.80 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 17.68 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 0 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy krzychuprorok.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 14.52km
  • Czas 00:45
  • VAVG 19.36km/h
  • Sprzęt Giant X-Sport 3.0
  • Aktywność Jazda na rowerze

Późny wietrzny wieczór

Czwartek, 9 lipca 2020 · dodano: 13.07.2020 | Komentarze 0

Rymanów – Rymanów Zdrój – Rymanów.




  • DST 90.16km
  • Czas 06:31
  • VAVG 13.84km/h
  • Sprzęt Giant X-Sport 3.0
  • Aktywność Jazda na rowerze

Lipcowa Słowacja dzień 1

Sobota, 4 lipca 2020 · dodano: 27.11.2020 | Komentarze 1

Spiska Bela – droga 67 – drogi leśne – Kezmarske Zlaby – Dolina Kezmarskiej Bielej Vody (do ok 1340) – Zelene Pleso (pieszo) – Dolina Kezmarskiej Bielej Vody – Tatranske Matliare – Velka Lomnica – Huncovce – Zakovce – Vrbov – Kezmarok – Spiska Bela – Slovenska Ves – Magurske Sedlo – Slovenska Ves – Spiska Bela.

Jak już granice zostały otwarte, to nie było się co zastanawiać, tylko trzeba było w końcu pojechać na Słowację. Dzień pierwszy miał być pieszy, ale po dotarciu rano do Zdiaru okazało się, że Tatry Bielskie w czapie i mży. Jako, że jechałem autem od stroy Słowacji i wiedziałem, że pod Tatrami przejaśnia się, to zawróciłem się i w Spiskiej Beli wsiadłem na rower. Jednak i nad Tatrami zaczęło się trochę przejaśniać, więc wymyśliłem sobie, że pojadę nad Zelene Pleso. Jeśli prowadzi tam szlak rowerowy, to przecież da się jakoś jechać, będzie jako taka droga a nie kamienista ścieżka. No i droga nadająca się do jazdy była z Kezmarskich Zlabów tak ok 1/3 odległości do Zelenego Plesa. Kolejną 1/3 prowadziłem, bo już nie byłem w stanie jechać, na góralu jeszcze by się dało. Potem i pchanie było coraz cięższe, bo było już mnóstwo kamieni. Szkoda mi było zawracać się, zostawiłem rower w krzakach i ostatnią część pokonałem pieszo z sakwą w ręce, tj ok 45 min marszu. Po co aż tam docierał szlak rowerowy to nie wiem, pojedynczy rowerzyści na na rowerach terenowych męczyli się nawet na zjeździe. Po tym tatrzńskim epizodzie pokręciłem się trochę pod Tatrami trafiając na fajną ścieżkę rowerową między Vrbovem a Kezmarokiem, zaliczając lody w Kezmaroku a na koniec zdobywając Magurskie Sedlo. Świetny podjazd i widoki, spodobało mi się, tak, że zajechałem tam potem autem na noc.


ścieżka rowerowa do Kezmarskich Zlabów


Tłumy nad Zelenym Plesem





droga do Vrbova


między Vrbovem a Kezmarokiem




Kezmarok






Magurske Sedlo z końcówką podjazdu od północnej strony






  • DST 17.94km
  • Czas 00:57
  • VAVG 18.88km/h
  • Sprzęt Giant X-Sport 3.0
  • Aktywność Jazda na rowerze

Po mieście

Czwartek, 2 lipca 2020 · dodano: 08.07.2020 | Komentarze 0




  • DST 22.98km
  • Czas 01:09
  • VAVG 19.98km/h
  • Sprzęt Giant X-Sport 3.0
  • Aktywność Jazda na rowerze

Zaczernie

Środa, 1 lipca 2020 · dodano: 08.07.2020 | Komentarze 0




  • DST 21.46km
  • Czas 01:11
  • VAVG 18.14km/h
  • Sprzęt Giant X-Sport 3.0
  • Aktywność Jazda na rowerze

Zaczernie

Wtorek, 30 czerwca 2020 · dodano: 08.07.2020 | Komentarze 0




  • DST 34.16km
  • Czas 01:54
  • VAVG 17.98km/h
  • Sprzęt Giant X-Sport 3.0
  • Aktywność Jazda na rowerze

Przymiarki

Niedziela, 28 czerwca 2020 · dodano: 29.06.2020 | Komentarze 1

Rymanów – Rymanów Zdr – Królik Polski – Królik Wołoski – Królik Polski – Bałucianka – Przymiarki – Bałucianka – Królik Polski – Rymanów Zdr – Rymanów.

Weekend na Słowacji odpuściłem, liczyłem chociaż na słowacką niedziele. Niestety przez prognozowane już od 13-14 burze i to odpuściłem. Wybrałem się na Przymiarki, gdzie nie byłem ze 2-3 lata. Wcześniej zobaczyłem nową drogę za Królikiem. Szeroka, szutrowa, bo teraz byle jakich Lasy Państwowe nie robią, liczy sobie kilkaset metrów i kończy się pod lasem.













  • DST 11.73km
  • Czas 00:43
  • VAVG 16.37km/h
  • Sprzęt Giant X-Sport 3.0
  • Aktywność Jazda na rowerze

Po Rymanowie

Sobota, 27 czerwca 2020 · dodano: 29.06.2020 | Komentarze 0

To miał być weekend na Słowacji. Zrezygnowałem przez prognozowane burze, zabrałem się za malowanie.

Na rower tylko na chwilę wieczorem. W Rymanowie nie padało w ogóle, ale grzmiało w oddali przez całe popołudnie. Od zachodu na wschód na linii Biecz - Jasło - Krosno przeszło 7 silnych burz, podtopiło wiele miejsc.





  • DST 34.17km
  • Czas 01:44
  • VAVG 19.71km/h
  • Sprzęt Giant X-Sport 3.0
  • Aktywność Jazda na rowerze

Popołudniowa przejażdżka

Środa, 24 czerwca 2020 · dodano: 29.06.2020 | Komentarze 0

Rzeszów Iwonicka – Pustki – Kielanówka – Racławówka – Zgłobień – Niechobrz Krzyż Milenijny – Niechobrz – Racławówka – Nosówka – Bzianka – Przybyszówka – Rzeszów Iwonicka.




  • DST 24.18km
  • Czas 01:11
  • VAVG 20.43km/h
  • Sprzęt Giant X-Sport 3.0
  • Aktywność Jazda na rowerze

Zaczernie

Środa, 24 czerwca 2020 · dodano: 29.06.2020 | Komentarze 0




  • DST 72.72km
  • Czas 03:52
  • VAVG 18.81km/h
  • Sprzęt Giant X-Sport 3.0
  • Aktywność Jazda na rowerze

Na północ

Sobota, 20 czerwca 2020 · dodano: 29.06.2020 | Komentarze 0

Podlesie – drogi leśne – Wilcza Wola – Spie – Bojanów – Stany – drogi leśne – Cisów Las – Sójkowa – Pogorzałka – Cholewiana Góra – Podlesie.

Nie był to wyjazd taki jak dawniej, że wyjeżdżałem z domu rowerem, jechałem na północ i wracałem pociągiem. Miałem ograniczony czas, poza tym prognozy przewidywały na popołudnie deszcz. Podjechałem autem, zrobiłem pętlę, nawet udało mi się przejechać nieznanymi drogami. Za Laskami zagapiłem się, nie skręciłem w odpowiednią drogę i wjechałem w las. Zamiast zawrócić, to jeszcze skręcałem byle gdzie i przez to pobłądziłem trochę po lesie. Gdy dojechałem do auta to akurat się rozpadało, trafiłem w sam raz.