Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi krzychuprorok z miasteczka Rzeszów/Rymanów. Mam przejechane 46610.51 kilometrów w tym 24.80 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 17.68 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 0 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy krzychuprorok.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 138.07km
  • Czas 07:17
  • VAVG 18.96km/h
  • Sprzęt Trek Domane AL3
  • Aktywność Jazda na rowerze

Tour of Kamianna

Niedziela, 6 czerwca 2021 · dodano: 21.06.2021 | Komentarze 1

Kamianna – drogi leśne – Berest – Krzyżówka – Krynica Zdrój – Powroźnik – Muszyna – Aqua Velo – Legnava – Starina – Maly Lipnik – Plavnica – Plavec – Orlov – Andrejovka – Circ – Leluchów – Muszyna – Powroźnik – Tylicz – Mochnaczka Niżna – Czyrna – Izby – Śnietnica – Brunary – Florynka – Binczarowa – Binczarowa pod Berlową – Binczarowa – Florynka – Polany – Kamianna.

- Kamianna to dobre miejsce na robienie pętli rowerowych,
- podjazd na Krzyżówke nie jest taki zły jak mi się wydawało,
- Aqua Velo przez Krynice do Muszyny dość fajne, z betonem i asfaltem, bez żadnej kostki,
- Słowacja jak to Słowacja, pusto i przyjemnie jak zawsze, choć w strachu, bo nie do końca legalnie,
- na Piorunie drugi raz w życiu, niestety zjazd na mocnych hamulcach ze względu na kiepski asfalt,
- koło Grybowa jest sporo fajnych podjazdów, będę musiał się tam wybrać znowu




























  • DST 13.10km
  • Aktywność Wędrówka

Beskid Sądecki

Sobota, 5 czerwca 2021 · dodano: 09.06.2021 | Komentarze 0

Popołudniowy wypad na Halę Łabowską. Krótką burzę udało się przeczekać w schronisku. Po deszczu fajna pogoda zdjęciowa. Przy okazji zaobserwowałem rowerzystów, młodzi wysportowani a na wypasionych elektrykach za jakieś min 10tys. To jeszcze jazda na rowerze czy już tylko lans? Świat schodzi na psy...

















  • DST 57.56km
  • Czas 02:41
  • VAVG 21.45km/h
  • Sprzęt Trek Domane AL3
  • Aktywność Jazda na rowerze

Świąteczna przejażdżka

Czwartek, 3 czerwca 2021 · dodano: 08.06.2021 | Komentarze 0

Rymanów – Zdr – Rymanów – Ladzin – Wróblik Szlachecki – Haczów – Jabłonica Polska – Kombornia – Jabłonica Polska – Haczów – Wróblik Szlachecki – Milcza – Nowa Wieś – Rymanów.

Po środowej harówie sił na rower nie było zbyt wiele. Jak niedzielny rowerzysta pojechałem do Zdroju a tam kupe ludzi.  Zawróciłem, w Rymanowie zjadłem lody i pojechałem na północ. Wiał mocny i chłodny wiatr. W Komborni zaskoczyła mnie niezła ścianka, potem było już lepiej.


widok z Komborni na Beskid Niski


około rymanowskie wiatraki




  • DST 18.70km
  • Czas 01:04
  • VAVG 17.53km/h
  • Sprzęt Giant X-Sport 3.0
  • Aktywność Jazda na rowerze

Po mieście

Wtorek, 1 czerwca 2021 · dodano: 08.06.2021 | Komentarze 0

Pfizer po raz drugi




  • DST 100.95km
  • Czas 05:15
  • VAVG 19.23km/h
  • Sprzęt Giant X-Sport 3.0
  • Aktywność Jazda na rowerze

Powrót w świętokrzyskie

Poniedziałek, 31 maja 2021 · dodano: 08.06.2021 | Komentarze 0

Rytwiany – Grobla – Święcica – Koniemłoty – Rzędów – Szydłów – Korytnica – Chańcza – Raków – Jamno – Rakówka – Wola Malkowska – drogi leśne – Wiśniowa – Łukawica – Smerdyna – Czajków – Wiśniówka – Strzegomek – Rytwiany.

Chęć czegoś nowego spowodowała, że o świętokrzyskim myślałem już od paru miesięcy i już prawie miałem jechać początkiem maja, ale nie wyszło. Dojechać w świętokrzyskie z Rzeszowa jak nie rowerem to tylko autem, tak więc zapakowałem rower do auta i pojechałem za Połaniec.  Może nie było zbyt ciepło, wiatr też momentami dawał popalić, za to drogi dobrej jakości, ruch samochodowy nie duży. Jeździło mi się dobrze. Tereny ciekawe, na pewno tam jeszcze pojadę, bo ten wyjazd był tak na prawdę moim drugim w świętokrzyskie. Pierwszy był dokładnie 10 lat wcześniej (z Krakowa i z pociągami). Tak to wyszło a zorientowałem się po przeglądnięciu moich archiwów.


ruiny zamku w Rytwianach




dziergany przystanek


mury Szydłowa


rynek w Szydłowie


sady śliwkowe


Jezioro Chańcza






rezydencja Kołłątajów w Wiśniowej


młyn


Pustelnia Złotego Lasu w Rytwianach





  • DST 50.54km
  • Czas 02:12
  • VAVG 22.97km/h
  • Sprzęt Trek Domane AL3
  • Aktywność Jazda na rowerze

Wieczorna przejażdżka

Środa, 26 maja 2021 · dodano: 29.05.2021 | Komentarze 0

Rzeszów Iwonicka – Pustki – Kielanówka – Racławówka – Zgłobień – Wola Zgłobieńska – Nockowa – Iwierzyce – Wiercany – Olimpów – Bystrzyca – Wiśniowa – Olimpów – Będzienica – Wola Zgłobieńska – Zgłobień – Nosówka – Bzianka – Przybyszówka – Rzeszów Iwonicka.

Pod Rzeszowem sezon na kwitnące rzepaki w pełni, niestety nie wziąłem aparatu. Część drogi już po zmroku przy bardzo ładnej pełni księżyca.




  • DST 27.51km
  • Czas 01:15
  • VAVG 22.01km/h
  • Sprzęt Trek Domane AL3
  • Aktywność Jazda na rowerze

Szklarska

Sobota, 22 maja 2021 · dodano: 29.05.2021 | Komentarze 0

Rymanów – Zdr – Deszno – Królik Polski – Przełęcz Szklarska – Rymanów.

Wiało, padało i dopiero pod wieczór zrobiła się pogoda rowerowa. Na górze całe 9.5 stopnia.







  • DST 18.93km
  • Czas 00:50
  • VAVG 22.72km/h
  • Sprzęt Trek Domane AL3
  • Aktywność Jazda na rowerze

Mocne nocne wiatry

Piątek, 21 maja 2021 · dodano: 29.05.2021 | Komentarze 0

Rymanów – Zdr – Deszno – Królik Polski – Rymanów.

Mimo późnej pory (ok. 23ciej) silny wiatr z południa.




  • DST 23.92km
  • Czas 01:06
  • VAVG 21.75km/h
  • Sprzęt Trek Domane AL3
  • Aktywność Jazda na rowerze

Wieczorna przejażdżka

Wtorek, 18 maja 2021 · dodano: 29.05.2021 | Komentarze 0

Rzeszów Iwonicka – Pustki – Kielanówka – Racławówka – Zgłobień – Wola Zgłobieńska – Zgłobień – Nosówka – Bzianka – Przybyszówka – Rzeszów Iwonicka.




  • DST 113.72km
  • Czas 05:51
  • VAVG 19.44km/h
  • Sprzęt Giant X-Sport 3.0
  • Aktywność Jazda na rowerze

Na północ 2/21

Sobota, 15 maja 2021 · dodano: 24.05.2021 | Komentarze 0

Rzeszów Iwonicka – Ceramiczna – Rudna Wielka – Mrowla – Bratkowice – drogi leśne – DW987 – drogi leśne – Huta Przedborska – Hucisko – Trześń – Kosowy – Ługnica – Ostrowy Tuszowskie – drogi leśne – DW872 – Durdy – Knapy – Wola Baranowska – Baranów Sandomierski – Siedleczany – Nagnajów – Tarnobrzeg. Przystanek Rzeszów Zachodni – Rzeszów Iwonicka.

Kolejny raz jazda na północ, kolejny raz trekingiem, bo chciałem mniej asfaltu. Trochę miałem problemów w lasach na zachód od DK9, pobłądziłem, zawróciłem, odganiałem się od pierwszych komarów w tym roku. Jakoś złapałem utwardzone drogi leśne i dojechałem do drogi wojewódzkiej. Jak zobaczyłem tablicę z  napisem "Baranów Sandomierski 11" to stwierdziłem - czemu nie. Nie myślałem jakoś o Baranowie, ale skoro było blisko to pojechałem. Sam zamek chyba jest prywatny i nawet za płot, do ogrodów nie da się wjechać, nawet nie pytałem ochroniarzy przy bramie. No ale blisko płynie Wisła i ona mnie bardziej interesowała. Szkoda tylko, że nie było gdzie usiąść nad wodą i napić się piwka, jedyne takie miejsce było zajęte. Końcówka to już jazda do Tarnobrzega na pociąg.