Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi krzychuprorok z miasteczka Rzeszów/Rymanów. Mam przejechane 46610.51 kilometrów w tym 24.80 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 17.68 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 0 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy krzychuprorok.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w miesiącu

Luty, 2024

Dystans całkowity:521.90 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:27:35
Średnia prędkość:18.28 km/h
Liczba aktywności:16
Średnio na aktywność:32.62 km i 1h 50m
Więcej statystyk
  • DST 50.70km
  • Czas 02:46
  • VAVG 18.33km/h
  • Sprzęt Giant X-Sport 3.0
  • Aktywność Jazda na rowerze

Między deszczami

Niedziela, 11 lutego 2024 · dodano: 15.02.2024 | Komentarze 0

Rzeszów Iwonicka – Aleje – nad Wisłokiem – Boguchwała – Budziwój – Siedliska – Lubenia – Zarzecze – Lutoryż – Boguchwała – Zwięczyca – Aleje – Rzeszów Iwonicka.

Do południa padało, późnym popołudniem miało padać, także mimo wolnego, ciężko było coś konkretnego zdziałać. Tam - pod wiatr a powrót z wiatrem. Zdjęcia z kładki w Boguchwale.







  • DST 73.17km
  • Czas 04:05
  • VAVG 17.92km/h
  • Sprzęt Giant X-Sport 3.0
  • Aktywność Jazda na rowerze

Nad Wisłę

Sobota, 10 lutego 2024 · dodano: 11.02.2024 | Komentarze 0

Stanisławice – drogi Puszczy Niepołomickiej – Zabierzów Bocheński – Wola Zabierzowska – WTR – Nowe Brzesko – Hebdów – Nowe Brzesko – Grobla – Niedary – Uście Solne – Cerkiew – Bogucice – Majkowice – Gawłów – Słomka – Bochnia. Przystanek Rzeszów Zachodni – Rzeszów Iwonicka.

Nie tak miało być (trasa i dystans), no ale najważniejsze że kilkadziesiąt kilometrów zrobione. Takiej pogody w lutym nie można było odpuścić, ponad 10 stopni i czasem słońce. Tak więc nie dziwne że sporo szosowców, gravelowców i innych rowerzystów w puszczy i na wale Wisły. Pod koniec bonus - widok na Tatry. Jazda tam i nazad Polregio. Zakupiłem regiokarnet, także na pewno będą jeszcze wycieczki rowerowo - pociągowe.


Fota na fajną dróżkę w Puszczy Niepołomickiej, ja jednak nie zjechałem z asfaltu.


Dużo wody.




WTR


Klasztor w Hebdowie.


Pagórki na północ od Wisły.


Zardzewiała infrastruktura MORu w Ispinie.


Widok na Tatry.




  • DST 11.61km
  • Czas 00:40
  • VAVG 17.41km/h
  • Sprzęt Giant X-Sport 3.0
  • Aktywność Jazda na rowerze

Po mieście

Czwartek, 8 lutego 2024 · dodano: 11.02.2024 | Komentarze 0




  • DST 9.67km
  • Czas 00:34
  • VAVG 17.06km/h
  • Sprzęt Giant X-Sport 3.0
  • Aktywność Jazda na rowerze

Po mieście

Środa, 7 lutego 2024 · dodano: 11.02.2024 | Komentarze 0




  • DST 14.17km
  • Czas 00:53
  • VAVG 16.04km/h
  • Sprzęt Giant X-Sport 3.0
  • Aktywność Jazda na rowerze

Po mieście

Wtorek, 6 lutego 2024 · dodano: 11.02.2024 | Komentarze 0

Po kolejnej ponad miesięcznej przerwie od roweru pora się rozruszać. Zima leci w kulki, więc trzeba zająć się rowerem. O ile zdrowie dopisze (bo tu pojawiły się małe problemy), to chciałbym standardowo jak najwięcej nowych dróg i miejsc. Po prostu musze wcześniej wstawać na wolnym, pakować rower w pociąg czy auto i jeździć gdzieś dalej.




  • DST 17.80km
  • Aktywność Narciarstwo

Odnaleźć zimę

Sobota, 3 lutego 2024 · dodano: 11.02.2024 | Komentarze 0

Baranie na biegówkach, ze słowackiego Sarbova. Zima schowała się na granicy i w jej bliskim otoczeniu. Wierzyć mi się nie chciało jak do Dukli żadnych oznak nie było a temperatura wynosiła 6 stopni.